Odpowiedz

 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - 0 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
X kolejka - relacja
01-17-2014, 00:09
Post: #1
X kolejka - relacja
TLB 2013/14 – X KOLEJKA

ESCO ponownie na fotelu lidera! I Liga ponowne bez meczu do zera z niespodzianką z Darro Team w roli głównej. W II Lidze pierwszy raz w obecnym sezonie wicelider RAD Bowling Grudziądz nadrobił punkty do lidera – Sharks.

Zaległości odrobione, wynik powtórzony z pierwszej rundy sezonu zasadniczego. Sportbowling nie dał szans B.P. Sunny Travels w zaległym spotkaniu IX kolejki. Tylko pierwsza gra miała wyrównaną końcówkę, gdy oba zespoły w znacznej mierze badały jeszcze smarowanie 2008 BSC. Później emocje ograniczyły się do wyścigu o miano najlepszego zawodnika tego pojedynku. Gracz Meczu Patryk Scieszyński jeszcze w połowie 4. gry miał na karku remis z Adamem Błaszczakiem. Dokładnie w tym momencie gry fortuna odwróciła się na korzyść zawodnika Sunny Travels, który godnie zastąpił przeziębionego – nieobecnego Patryka Preusa.

Sportbowling - B.P. Sunny Travels 6:3 (2340:2251)

Około 2 ,5 godziny wcześniej Sportbowling spotkał się w meczu na szczycie z Pulsar System i tu także wynik był identyczny, jak w pierwszej rundzie sezonu zasadniczego. Nie zdarza się to często w TLB, ale tym razem umiejętności jednego zawodnika, przebiły wyrównaną grę całej drużyny aktualnych Mistrzów. Gracz Kolejki Adam Błaszczak (217,75 śr./grę) wygrał pojedynek o to miano z Jackiem Skorupą i nie tylko przechylił szalę na korzyść swojego zespołu, ale również na liście pt. Gracz Kolejki zapisał się po raz czwarty, przy trzech notowaniach Jacka Skorupy. Wyścig po miano MVP sezonu trwa... Samo spotkanie miało jedną dramatyczną końcówkę, zakończoną na +7 pkt. dla Sportbowling, a ostatecznie PS przegrał, mimo że w tej kolejce osiągnął wyraźnie najwyższą meczową sumę małych punktów. Tym samym wskok na pozycję lidera tabeli okazał się na razie „jednokolejkowy”.

Sportbowling - Pulsar System 5:4 (2270:2345)

Liderem I Ligi (z 1 pkt. przewagi) jest ponownie ESCO Toronto, które zatrzymało pędzącą „Magmę”. Drużyna Hurtowni Elektrycznych Magma po raz pierwszy w obecnym sezonie musiała sobie radzić bez Pawła Bielskiego i było to dosyć kosztowne doświadczenie. Absencję trzeciego zawodnika TLB jeszcze w pierwszej grze nie dało się odczuć, gdy Magma wygrała wyraźnie na +67 pkt. Jednak w kolejnych trzech grach orkiestra pod nazwą ESCO Toronto grała koncertowo pod batutą świeżo upieczonego Indywidualnego Mistrza Polski Juniorów. Gracz Meczu Olek Ziółkowski zaliczył bodaj swój najlepszy w karierze mecz w TLB, po którym do miana Gracza Kolejki zabrakło zaledwie 7 pkt. Biorąc pod uwagę, że Magma przegrywała swoje gry różnicą -32, -27 i -58 pkt., spotkanie z Pawłem Bielskim mogło mieć inny obraz na koniec, należy jednak dodać, że ESCO zagrało również bez swojego lidera, czyli Tomka Lutowskiego (5. zawodnik TLB).

ESCO Toronto - Hur. Ele. Magma 7:2 (2308:2248)

Można w I Lidze nie zdobyć łącznie 2000 pkt. w meczu i go wygrać...? Można.. Ekipa B.P. Sunny Travels pozostaje nadal najbardziej nieobliczalnym zespołem TLB. To drużyna, która raz potrafi pobić historyczny zespołowy rekord Ligi (2651 pkt – sezon 2012/13), a innym razem zagrać 2090 pkt. i przegrać mecz z outsiderem rozgrywek, który w tym samym spotkaniu nie przekracza nawet bariery 2000 pkt. Jedno jest pewne – w obecnym sezonie Darro Team wyraźnie nie leży „Travelsom”. Beniaminek wygrał na razie tylko 2 mecze – czyt. 2 mecze właśnie z B.P. Sunny Travels. Podobnie jak w przypadku Magmy, „Podróżnicy” nie grali „swojego” bez lidera zespołu. Darro Team w pełni zasłużył na wygraną, wykorzystując w Sunny Travels absencję chorego Patryka Preusa. Kapitan zespołu Jacek Ratajczak miał dużą satysfakcję, oddając ostatnie rzuty w dwóch grach (2 i 3), które zakończyły się minimalną wygraną DT na +7 i +19. Na krótkim (37 stóp), ale sporym oleju wykresu RHINO, najlepiej radziła sobie w tym spotkaniu liderka DT. Gracz Meczu Joanna Merklejn tradycyjnie głośnym dopingiem zbudowała w najważniejszych momentach morale swojego zespołu.

B.P. Sunny Travels - Darro Team 4:5 (2090:1967)

No tu się działo trochę.. Mecz Arpolu z Bowlingcentrum to dobra holywoodzka sensacja, w której przerwę na reklamy zaplanowano tylko w drugiej grze. Już w pierwszej decydowała ostatnia ramka. Bowlingcentrum wygrywa +19 i widząc na torach obok, że sąsiad z tabeli przegrywa wyraźnie, na chwilę (jedną grę) przestaje być ostatnim zespołem w I Lidze. Od początku drugiej gry można było wypić „herbatę:-)” przy barze i wrócić dopiero na trzecią partię. Znowu ostatnia ramka decydowała o wszystkim. Gracz Meczu Paweł Dąbrowski rzucił dla Arpolu oczekiwanego strike'a. Po rzucie kapitana Bowlingcentrum zostaje split 1-2-4-6-10. Tylko dobicie daje jeszcze szansę na sukces. Decybele reakcji po udanym rzucie trudne będą do pobicia dla każdego zawodnika lub grupy zawodników w tym sezonie. Pozostał ostatni rzut dla obu drużyn, a Bowlingcentrum prowadzi +1 pkt. Gracz Meczu rzuca dla Arpolu ponownie strike'a, co przy 9 zbitych kręglach rywala daje remis w tej grze i wynik meczu 3:3 po trzech partiach. W ostatniej grze decydowała dokładność i dobicia przy małej ilości strików z obu stron. Arpol otworzył w sumie dwie ramki mniej i kolejnej niespodzianki w tej kolejce już nie było. Aktualni Wicemistrzowie wygrali tę partię na +23 i zasłużenie cały mecz.

Arpol - Bowlingcentrum 6:3 (2167:2081)

W Toruńskiej II Lidze Bowlingowej po raz pierwszy w obecnym sezonie doszło do zmniejszenia przewagi punktowej liderów tabeli nad drugim zespołem.
RAD Bowling Grudziądz w meczu z Toruńskimi Wodociągami zrobił to, co zespół z aspiracjami do awansu musiał zrobić, czyli wygrać 9:0. Gracz Meczu Michał Gebauer tylko do trzeciej gry ścigał się o to miano z debiutującym w TLB kolegą z drużyny Szymonem Umińskim. Tymczasem lider dosyć nieoczekiwanie stracił 2 punkty. Polyteam wyrwał ostatnią grę (+9 pkt.) prowadzącym w tabeli od początku sezonu Sharks'om. Zdarzenie raczej mało oczekiwane, biorąc pod uwagę fakt, że w całym spotkaniu Polyteam zagrał w sumie 351 pkt. mniej od rywali. Gracz Meczu Jacek Krajniewski zaliczył w tej kolejce najwyższy indywidualny wynik w II Lidze. Wobec powyższego szlagierowo zapowiada XI kolejka, w której po raz drugi w obecnym sezonie spotkają się lider i wicelider tabeli. Prokids Team po dwóch wygranych meczach w Lidze wyraźnie podgonił środkową część tabeli. W wygranym 9:0 spotkaniu z Lejdis podobnie jak tydzień wcześniej w IX kolejce Graczem Meczu Dawid Szabłowski. Najciekawiej zapowiadał się mecz Tisa Bowling vs. Consus Bowling Team. Chociaż wynik 7:2 dla TB tego nie wskazuje, to tak faktycznie było. Przebieg meczu, czyli remis 2:2 po dwóch grach i bardzo wyrównana trzecia partia, przerzucił główne emocje na samą końcówkę spotkania. Gracz Meczu Kamilla Simińska zdobywając w tym decydującym momencie 220 pkt., wyraźnie pomogła swojej drużynie w ostatecznym zwycięstwie 7:2. Oba zespoły mają równą ilość 49 punktów w tabeli II Ligi. CBT jest wyżej sklasyfikowany ze względu na lepszą średnią punktów zespołu.
Znajdz posty
Cytuj

Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości